Gdy patrzymy na kalendarium Orla to miesiac wrzesien codziennie przynosi cos nowego.
Gdy dojdzie do daty ucieczki Orla z Tallina postaram sie zamiescic dwa ciekawe zdjecia.
Odzywam się " po latach" Przepraszam, ale kiedy nie mam nic do napisania to nie piszę. Ostatnio starałem się prześledzić ucieczkę z Tallina. Analizowałem dostępne zdięcie ORP Orzeł w Tallinie z googlemap tamtejszego portu i profesjonalnymi nawigacyjnymi mapami morskimi, w tym ww portu , filmy wiadomości, piśmiennictwo itd. Dotychczas nie znalazłem lokalizacji cumowania w Tallinie. Na podstawie piśmiennictwa : Orzeł został wprowadzony do portu - którego ? wojennego ?.( kwadratowy w przybliżeniu po środku) Po obu jego stronach wschodniej i zachodniej są porty chandliwe (rybackie) W ? promowe E, po środku chyba wojenny, taki "kwadratowy" z kamiennymi łamaczami fal na N. Ma on dwa mola wschodnie "E" i zachodnie 'W'. Wg piśmiennictwa zostal wprowadzony do portu i przycumowany do mola. Dla żeglarza molo, keja i pirs to są różne pojęcia.Jeśli do mola to z dziobem na kierunek N lub S. Więc jak go obrócili to z dziobem na odwrotny kierunek. Wg filmu Wołoszańskiego po środku basenu było kamieniste 'miałkie" (mielizna) teraz oznaczone beczkami. Wg mojego skromnego 55 letniego doświadczenia z morskiego żeglarstwa żaden myślący właściciel portu nie zostawi nieoznaczonych kamieni po środku basenu, nawet piasku. Orzeł to w porównaniu z 15 tonowym jachem to ogromna jednostka o b. dużej inercji. Jeśli był cumowany wg konfrontacji zdjęcia z planem portu to przy południowej kei (pirsie) z dziobem na "W" lub"E". Myślę, że zdięcie (porównaj je z googlemap) wskazuje, że już został obrócony dziobem na "W" (czerwony budynek na południowym pirsie w połowie kei). Ja 20metrowym jachem odbijając zawet w stresie (który niewątpliwie towarzyszył ucieczce) nie potrafiłbym wpłynąć na "miałkie" po środku basenu. Ruszający 20 metrowy jacht ma zbyt małą prędkość, siły działające na ster stąd małe i promień skrętu duży. Stąd moja wersja wydarzeń: ORP Orzeł wpływając do Tallina wpływał wzdłuż "W" mola na południe, bo wzdłuż "E" mola by nie wykręcił, żeby przycumować na wskazane miejsce, bez holownika.Jak zacumował z dziobem na "E" - miał zbyt mało kei, żeby się obrócić (tłok za rufą na zdjęciu). Stąd trzba było go obrócić, żeby dziób miał na "W". Wtedy lekkie zagięcie kei ku "NW +/- 30 stopni" mógł pokonać mając nawet małą prędkość ale kpt Grudziński nawet gdyby się skichał nie wszedł by na miałkie po środku bo miał zbyt małą prędkośc manewrową i zbyt mały promień skrętu. Wg mojej opinii matros co pływał na łódce i sondował dno chciał określić na ile mogą sobie skrócić drogę opływając miałkie i się nie przeliczył. Orzeł płynąc perzy "W" kei nie wsadził się na miałkie, tylko wychodząc z portu wlazł na łamacz fal przy wyjściu. Okręt wciąż kręcił w prawo a że przy prędkości 5 - 7 węzłów miał małą manewrowość (inercja) przełożenie steru na skręt trwa ok 2 min nie zdążył skręcić na "WE". Gdyby wsadzł się na miałkie wg Pana Wołoszańskiego pośrodku basenu - nie szukalibyśmy go do dziś. Bo jeszcze by tam stał. Taki okręt potrzbuje 50 m cofania, żeby zejść z miałkiego, potem ok 50 m żeby wyhamować (motory pół !! wstecz), potem 100m, żeby nabrać prędkości manewrowej i ominąć niewielką przeszkodę. W całym tym porcie nie było tyle miejsca. Jeśli ktoś ma lokalizację Orła w Tallinie - chętnie obejrzę. A Pana Wołoszańskiego zapraszam na kurs "Manewrowanie jachtem na żalu i silnikiem - Trzebież lub Gdynia - w dowolnym terminie
Witam.
Jestem tu nowy. Fascynuje mnie historia "Orla" ale nie znam się na żeglowaniu...
Wygląda więc na to że "Orzeł" wpłyną, później został obrócony i wypłyną tą samą trasą. Wypływając w pośpiechu kręcił w prawo a potem nie zdążył w porę skręcić w lewo i wszedł na falochron.(???) Ciekawe gdzie w tym czasie znajdowała się estońska kanonierka "Laine"?
Analizowałem to w/w zdjęcie z mapami google. Na zdjęciu są według mnie cztery istotne elementy dzięki którym można zlokalizować położenie "Orła" w chwili robienia tego zdjęcia.
Oznaczyłem je cyframi od 1-4. I tak...
1 - To budynek (lub dwa nakładające się budynki) który istnieje do dziś (na pewno ten wyższy istnieje).
2 - Mniejszy komin który jest prawie w lini prostej wzdłuż Orła, też istnieje do dziś. Nawet widać jego cień na mapie.
3 - Większy komin, też istnieje do dziś i też widać jego cień na mapie,
4 - Czerwony budynek o którym była już mowa. Ma on w pierwszej części pięć okien, a w następnej cztery. Przy maksymalnym powiększeniu mapy googla widać "południową ścianę" tego budynku a w nim owe okna.
Możecie zobaczyć i porównać
I jeszcze jedna ciekawostka...
Biorąc pod uwagę porę roku, położenie okrętu i cień na jego kiosku oraz położenie budynku który ten cień daje to... zdjęcie to zostało zrobione na pewno po południu, myślę że gdzieś około godziny 15:00. w dniu 16 albo 17 września (raczej 17)
Edytowany przez Maryoush dnia 20-02-2013 01:22