23 February 2025 14:30
Nawigacja
· Strona główna / Home Page
· Dane techniczne / Specification
· Kalendarium / Timeline
· Historia / History
· Artykuły / Articles
· Grupa Poszukiwawcza ORZEŁ / Association of the "ORZEL" submarine search group
· Forum
· Katalog linków / Links
· Galeria / Photogallery
· Kontakt / Contact
· Szukaj / Search
Najnowsze artykuły
· Krążowniki pomocni...
· U-Booty nietypowo ut...
· O potrzebie posiadan...
· Antoni's Story (Tol...
· ORP "Orzeł" a pola ...
Ostatnio Widziani
· zawila 2 dni
· Marcin 1 tydzień
· Thor 3 tygodni
· Iron Duke25 tygodni
· Krolik30 tygodni
· donitzz56 tygodni
· Maryoush78 tygodni
· dar7914120 tygodni
· ted121 tygodni
· Xaro157 tygodni
Losowa Fotka
Czat
Musisz się zalogować, aby opublikować wiadomość.

30-12-2021 20:52
Witam!!!

30-12-2021 18:14
Witam wszystkich ponownie Wink

22-12-2021 13:05
Bravo!!!! Warto było czekać.

22-12-2021 11:23
Witam Was ponownie!!!

16-07-2018 13:24
https://tech.wp.pl
/chca-przebadac-60
0-km-kw-dna-morza-
szukaja-wraku-pols
kiego-okretu-62739
99885588097a

Zobacz wątek
 Drukuj wątek
Zdrada i szubienica na reji!
Admin
Z takim tematem otrzymałem ostatnio list od pewnej osoby z Gdańska-Orunii która podpisała się jako radny Gdańska. Widać ze ta osoba bardzo boi się podpisania, ponieważ list wysłała z naszej strony, a email podała jako all_kocuros@wp.pl. Poniżej cytuję treść otrzymanego listu:

[color=red]Gdybym mial na to wplyw dowodzca jednostki powinien zawisnac na reji jako zdrajca Narodu Polskiego!Nie wykonal rozkazu
dowodzctwa!Tak wielkim wyrzeczeniem zbudowany z datkow spolecznych okret w kampanii wrzesniowej nie zatopil nawet
lajby!Jest to ewidentny dowod braku patriotyzmu dowodzcy jednostki!Spierdzielil w obawie o wlasna dupe!Powinno sie ujawnic
nie tylko ten fakt ale i bunt zolniezy i mieszkancow polwyspu helskiego!Powinno sie napietnowac by przestali mowic ze brali
udzial w obronie Helu!Dosc klamastw serwowanych niby przez obroncow helu powoiewajacych bialymi szmatami we wrzesniu 1939
roku!Nie gloryfikujcie zdrajcow i tchorzy!Z powazaniem radny miasta gdanska!Sad
[/color]

I co sądzicie o tym liście???
 
http://www.orzel.one.pl
Tomek
Wydaje mi sie ze Kloczkowski juz nie zyje i jest pochowany w Stanach Zjednoczonych...a my szukamy miejsca spoczynku zalogi Orla. To chyba jakies nieporozumienie....
On pisze ze gdyby mial wplyw to by go powiesil!? I mnie tez by powiesil moze...? A moze i nas wszystkich by powywieszal!? Jakim prawem on poucza co kto ma robic a co nie! Jakim prawem krzykaczu szkalujesz tysiace oficerow i marynarzy ktorzy gineli podczas drugiej wojny swiatowej w naszej obronie, opierajac swoja wroga teze na pojedynczych incydentach?! A co Ty "patrioto" przy wladzy zrobiles zeby pomscic tych ktorzy mordowali oficerow i marynarzy podczas i po wojnie?! Wieszaj tych, ktorych nas Polakow mordowali a nie kol swojego gniazda zdrajco! Pomscij kata z NKWD ktory strzelal Ksaweremu Czernieckiemu w glowe w Katyniu! Miej odwage powiedziec prawde w oczy agentom KGB ktorzy zamordowali Mohuczego w wiezienu i wielu innych powracajacych do Ojczyzny rodakow. Zadoscuczyn rodzinom tych ofiar!!! Znajdz tych ktorzy historie Polski tak ochydnie zaklamali po wojnie na arenie miedzynarodowej i ukaz Polsce tych Polakow ktorych komuna zdlawila przez mord i represje!!! Obwiesc prawde ze NIemcy wkroczyli do Polski bez wypowiedzenia wojny! TO POWINNO BYC TWOIM ZADANIEM JAKO POLSKIEGO RADNEGO W POLSKIM MIESCIE GDANSKU! Jakim TY JESTES tchorzem ze nie miales nawet odwagi podpisac sie pod tym anty-polskim paszkwilem wystosowanym w Grupe!!! Popraw ortografie bo ktos pomysli ze mamy radnych-analfabetow! No wybaczam jesli jezyk Polski nie jest twoim "pierwszym" jezykiem jakiego Cie rodzice wyuczyli... Pochwal sie jeszcze ze zdajesz w tym roku mature i masz marzenie isc na studia...

Dziekuje Ci serdecznie za ten list Panie Radny z Gdanska. Jeszcze mnie bardziej zdopingowales w tym co robie i co zamierzam. Pozdrowienia!

Trudno pewnie dojsc kim ten "Polak" jest, ale przynajmniej moglibysmy wystosowac wspolny list do MW i przedstawic im ten jakze zlowrogi paszkwil wystosowany w Polske! Jak dlugo jeszcze zyjac w naszym kraju bedziemy niszczeni od "srodka" przez "sprzedawczykow"; zadufanych w sobie zdrajcow-matolow! Prosze o Wasze zdanie. A do Admina - wyslij pod ten adres wszystkie listy od nas.
Edytowany przez Tomek dnia 03-05-2007 22:06
 
Stary_Wraq
..."radni z Gdańska" jak widać też.
Inna sprawa, że znakomite osiągnięcia Załogi Orła na Bałtyku jednak nie znalazły uznania w oczach... jej własnego dowództwa, przełożonych z KMW. Dla mnie jest to bardzo niesmaczne.
Co zaś do kmdra por. (potem mar.) Kłoczkowskiego, to podobno nie był on wcale tchórzem, czego dowiódł, pływając pod amerykańską banderą handlową.
Do czego zmierzam: podajemy dzisiaj ręce dawnym wrogom - spróbujmy może doszukać się jakiegoś dobra w postępowaniu "naszych winowajców". Zwalą mi się w tej chwili gromy na głowę, ale właśnie doszukuję się pozytywów w postępowaniu byłego Komandora por., który zwyczajnie mógł załamać się psychicznie w obliczu kiepskiej sytuacji i nieuchronnej śmierci w strasznych warunkach. W sześćdziesiąt pięć lat post factum to trochę już mniej "boli", więc może tak ostrożniej z tym wieszaniem na rei?...
 
crolick
Zachowanie kmdr. ppor. Kloczkowskiego nosi wszelkie znamiona nerwicy. B mozliwe iz to ona byla przyczyna takiego a nie innego zachowania. Druga moja hipoteza jest, fakt iz Kloczkowski byl... Sowieckim szpiegem! Jest to dosc kontrowersyjne stwierdzenie, ale kilka faktow mogloby potwierdzac ta hipoteze.

Pozdrawiam,
crolick
 
http://www.PolishNavy.pl
Tomek
No to jak z tym szpiegiem - hipoteza czy fakt?
Czyli Kloczkowski jako "szpieg" zostal wyslany do Kozielska? Wstapil do Armii Andersa...Walczyl tez jako szpieg w Marynarce USA? Czy ktos jest pewny ze on byl szpiegiem?; ze gdzies zaslyszana sensacyjna pogloska nie oparta na zadnym fakcie wystarczyla zeby ja napisac? Ale kazdy ma prawo swoje zdanie miec. Jest inna natomiast sprawa co mnie bardziej martwi i jest dla mnie niezrozumiala. Mowi sie ze w Polsce jest zle; ze kradna, klotnie w rzadzie, miedzy ludzmi, w rodzinach - doslownie wszedzie. A jak my sobie to wyobrazamy ze mialoby byc lepiej jesli ludzie do siebie samych nie maja respektu? Powiedziec o Kloczkowskim ze jest szpiegiem - przychodzi latwo. No pewnie ze tak; a to dlatego ze jest Polakiem i w dodatku w grobie. Dodajmy ze w Polsce nie ma prawa zeby sie obawiac sadow i nieprzyjemnosci z takiego powodu. Na naszych mozemy "walic" smialo. Na obcych - oj - to nie poprawnie politycznie!!! Czy to nie jest dzisiejsze tchorzostwo??? Nie uwazacie ze wieksze niz Kloczkowskiego?Mamy kompleksy ze nas nikt nie respektuje na swiecie. A kto bedzie nas respektowal jesli sie tak niszczymy nawzajem? Latwo powiedziec zle o Kloczkowskim ale o Anglikach? A kim ten Anglik jest dla nas? Dla mnie nie jest niczym wiecej niz pysznym flegmatykiem walacym bomby i torpedy gdzie popadlo nie szczedzac nawet swoich. Ale czy my o tych incydentach wiemy? Oczywiscie ze nie bo w Anglii kazdy wie ze nie wywleka sie starych grzechow o swoich i niszczy sie wrogow podwazajacych dume narodowa. W Polsce jest odwrotnie. Szkaluje sie swoich a nikt nie ma odwagi powiedziec reszcie prawdy. Bo takich jak Pan Radny z Gdanska jest wielu ktorzy w imie swojej posady zrobia wszystko zeby zniszczyc swoich. A przeciez zostali wybrani do tego zeby NAM sluzyc. Anglia dopusila sie podlej zdrady wobec Polski. A my jeszcze mamy do nich respekt? Za co?! No chyba nie dlatego ze nas zdradzili z poczatkiem wojny i w Jalcie. Nie wazne dzisiaj czy Kloczkowski byl zdrajca czy nie. To wydarzylo sie dziesiatki lat temu. Lepiej starajmy sie zeby miec coraz mniej zdrajcow-tchorzy podobnych do "Radnego z Gdanska". Co to za "nowoczesny" trend powstal ze szkaluje sie swoich. Nowy sposob "prania mozgu"? Czy w ten sposob kupimy sobie respekt na zachodzie? Raczej kompletne wysmianie. A historia lubi sie powtarzac...zeby znow Polski zolnierz idac jako jeniec i widzac wystrojona dame przypatrujaca sie niemu, nie musial znow krzyczec: "Przechulaliscie Polske!!!!"

Pan Radny nie rozumie kompletnie znaczenia slowa 'zdrada'. Czy biale flagi oznaczaja Zdrade?!?! A czy nie mogl to zrobic zdrajca w osobie agenta niemieckiego? A jesli to zrobil Polak to czy nie mogl uwazac dalsza obrone za niepotrzebny rozlew krwi. Jesli tak zrobil to jego decyzja tez byla sluszna. Pan Radny by chcial pewnie zeby wszyscy wygineli za niego. Polska stracila ok. 11 milionow ludzi podczas II wojny swiatowej. Czy to zbyt malo dla "Naszego" Radnego??? Nie po to wybrali Cie Polacy (raczej partia) - (JOW sie klania) zebys probowal niszczyc Polskosc.
Edytowany przez Tomek dnia 03-05-2007 22:07
 
crolick
Tomek - radze wziac kilka glebokich oddechow i sie zastanowic nad tym co piszesz.

Wyraznie pisze, iz jet to hipoteza, ktora znajduje potwierdzenie w faktach. Gdyby kolega uwaznie przeczytal ostatnia ksiazke Borowiaka - zreszta bardzo dobra - odnalazlby z pewnoscia tam informacje iz, tuz po internowaniu w Estonii Kloczkowski nawiazal kontakty z ambasada sowiecka. Pozniej, jeszcze przed umieszczeniem go w obozie w Kozielsku, byl on podobno w wiezieniu w Moskiwe. Wspolwiezniowie z Kozielska wystawili mu jednoznaczna opinie zdrajcy i konfidenta. Byl przez reszte oficerow bojkotowany. Kloczkowski bez zenady spotykal sie z ludzmi z NKWD i glosno popieral idee przyszlej 'wspolpracy' Polski z Rosja. Kloczkowski nigdy w marynarce USA nie walczyl. Radze troche poczytac i na przyszlosc ochlonac nim sie cos napisze.

Pozdrawiam
 
http://www.PolishNavy.pl
Tomek
Crolick, nie mozesz proponowac ksiazek ktore Ty uwazasz aby brac za wzor do tego zeby uznac kogos za zdracje i tchorza. Dziwi mnie ze dla wielu ksiazka staje sie wprost dokumentem badawczym na bazie ktorego mozna bezprawnie kogos oskarzyc.
Nie wydaje Ci sie ze o cos zupelnie innego mi "biega" w wypowiedziach?
To wszystko co masz do powiedzenia na przewodni temat ktory tyczyl sie paszkwilu "Radnego z Gdanska"? Nie wypowiedziales sie na temat tej obelgi skierowanej w Grupe i jej celow. Miales prawo zgodzic sie z nim na temat Kloczkowskiego. A przemilczales reszte... Wydaje Ci sie ze mozesz cos stworzyc w zyciu naprawde wartosciowego (nie mowie o sensacjach) przemilczajac rzeczy niewygodne? Tzn. latwo kogos nazwac zdrajca jesli sie nie czuje "kata". Choc nie do konca. Bo Radny z Gdanska czuje cos jesli sie nie podpisal.

Smieszy mnie ten Radny...napisal ze ktos tam "dal dupy"....a nie stac go bylo na podpis. Panie Radny... Ty bys tej bialej flagi nawet nie potrafil zawiesic z obawy ze Ci gowno nogawka wypadnie!!! Shock

Pozdrowienia!
Edytowany przez Tomek dnia 03-05-2007 22:07
 
crolick
Ehhh, widze ze kolega ma ciagle 'goraca glowe' i pisze zamiast myslec. Zalecam chwile medytacji i uspokojenia sie. Wiec po kolei:
(1) Niestety kolega gardluje na temat ksiazki ktorej nawet nie raczyl przeczytac. Ksiazka Borowiaka a szczegolnie rozdzial o Kloczkowskim oparty jest na szczegolowym materiale zrodlowym. Odpowiednie odwolania wraz z sygnaturami mozna znalezc w powyzszej pozycji. Zainteresowanych, a szczegolnie kolege Tomka, odsylam do lektury
(2) Nikogo nie nazywam zdrajca ani tchorzem. Jesli juz, to ty uzyles tych slow. Ja postawilem hipoteza, iz mozliwe ze byl szpiegiem sowieckim. Od nazywania go zdrajca i wartosciowania jego postepowania daleko mi. Ale ty pewnie i tak nie zrozumiesz dlaczego...
(3) Co do listu radnego z Gdanska - a o czym tu wogole dyskutowac. Oszolomow w Polsce widzialem juz wielu. Jeden w przod czy w tyl - zadna roznica. Tu nie ma sie nad czym zastanawiac, tylko podziekowac grzecznie za otrzymany list [bo tak nakazuje dobre wychowanie] i tyle.

Pozdrawiam
Edytowany przez crolick dnia 19-05-2005 20:47
 
http://www.PolishNavy.pl
Tomek
Crolik napisal: "(1) Ksiazka Borowiaka a szczegolnie rozdzial o Kloczkowskim oparty jest na szczegolowym materiale zrodlowym."
To mnie nadal nie przekonywuje....

Najwazniejsze: Nie kol swego gniazda ( dopoki nie jestes pewnien ze to wrog)
Zrodla? Posadzisz pieciu. Dasz im te same zrodla. A kazdy z nich zrozumie to na swoje "kopyto". Tak jak bedzie chcial zrozumiec. Super ze Pan Borowiak dochodzi do wielu rzeczy; ale zaden z nas nie ma prawa nazywac kogos zdrajca i "wieszac" go jesli wie ze to moze ugodzic w Polskosc. Nie do nas powinna nalezec ocena postawy Kloczkowskiego. On juz mial swoje sady. Nie mozesz wymagac ode mnie wiarygodnosci do autorow ksiazek.

A kto wychowuje takich oszlomow ktorzy by chcieli po przeczytaniu kilku linijek wieszac?...Takze nie proponuj czytania takich ksiazek innym bo widzisz jakich mamy Radnych, ktorzy czytajac zbyt madre ksiazki incydenty moga uzyc do ataku na innych.
Pozdrowienia

Edytowany przez Tomek dnia 03-05-2007 22:07
 
crolick
Jesli kolegi nie przkonuja materialy zrodlowe, to ja na to juz nic nie poradze. Naszym zadaniem jest dostarczanie ludziom wiedzy na temat naszych o.p. Co ludzie z ta wiedza juz zrobia to ich broszka. Do niczego nikogo nie mozna przymuszac...

Chyba do kolegi Tomka nie dociera fakt, za nie kalam swojego gniazda, ani nikogo nie nazywam zdrajca. Ja faktu bycia agentem nie traktuje od pierwszej chwili jako sprawy negatywnej. Sa rozne przyczyny podjecia wspolpracy. Czasami mniej chwalebne dla zysku, czasami ideologiczne [te jestem w stanie zrozumiec], lub czasami tragiczne [moim zdaniem czesciowo usprawiedliwione]. To ty od razu przypisujesz komandorowi Kloczkowskiemu jak najgorsze cechy, nie ja. Na dzien dzisiejszy nie jestem w stanie wystawic Kloczkowskiemu jednoynacynej oceny. Jednego jestem tylko pewien - jako dowodca polskiego o.p. sie nie sprawdzil! I tylko tyle!!

Mysle ze ludzie powinni czytac ksiazki. Wtedy by takich bzdur nie wypisywali. No i wiele ciekawych rzeczy sie mozna z nich dowiedziec [np. np ze sie pisze 'nie kalaj swojego gniazda']

Pozdrawiam
Edytowany przez crolick dnia 19-05-2005 22:06
 
http://www.PolishNavy.pl
Tomek
To mogles napisac, ze uwazasz ze jako dowodca sie nie sprawdzil... I tyle. Przestan zwalac na kogos innego....
A co do "kalania" no to czasem musisz mi wybaczyc...15 lat poza Polska robi swoje. To tyle co znalazles jesli chodzi o bledy? Widze ze lubisz "lapac za slowa". Trzymaj sie tresci tematu i przestan osadzac zbyt szybko innych.

Pozdrowienia
Edytowany przez Tomek dnia 03-05-2007 22:07
 
Thor
Ohohohohohhooooo! Ale polemika...Aż się zagubiłem.Jeden anonimowy mail i prawie poszło na ostre."radny" sie cieszy pewnie o to mu chodziło.Kiedyś wypłynął dokumenty które dotyczyły Kłoczkowskiego, wtedy się dowiemy prawdy.Podobnie było z komendantem Czerwonych Kosynierów panem Rusinkiem. najpierw bohater, potem szpieg, potem że kosynierów nie było, potem że było dwóch, tych na zdjęciu...Do dzisiaj właściwie niewiele wiadomo.Ale właściwie mam pytanie, znamy nazwiska załogi czy można ich biografie rozwinąć o miejsce urodzenia, skąd pochodzą od kiedy w marynarce itd.?
 
KEDIN
CIEKAWE CO "ZROBILIBY" W PODOBNYM PRZYPADKU AMERYKANIE ( O ROSJANACH NIE WSPOMNĘ ) GDYBY ICH OKRĘT OD PIERWSZYCH CHWIL WOJNY UNIKAŁ JAKICHKOLWIEK DZIAŁAŃ. CO "POMYŚLELIBY" O SWOIM DOWÓDCY, KTÓRY NIE WYKONUJE ROZKAZÓW, WYSTAWIA OKRET NA NIEBEZPIECZEŃSTWO, "UCIEKA" DALEKO OD TEATRU DZIAŁAŃ WOJENNYCH W KOŃCU SCHODZI Z OKRĘTU CZYM W SPOSÓB ZNACZĄCY PRZYCZYNIA SIĘ DO INTERNOWANIA OKRETU W OBCYM PORCIE. KŁOCZKOWSKI MIAŁ W TEJ HISTORII WIĘCEJ SZCZĘŚCIA NIŻ ROZUMU. DZIWI MNIE ZRESZTĄ ŁAGODNY SPOSÓB Z JAKIM OBESZLI SIĘ Z NIM ROSJANIE PO ZAJĘCIU ESTONII ( MOŻE BYŁA TO "NAGRODA" ZA "MISTRZOWSKIE" DOWODZENIE "ORŁEM" PODCZAS WRZEŚNIA 39 ). DAJE DUŻO DO MYŚLENIA ZAKAZ WJAZDU PODCZAS WOJNY NA TEREN WIELKIEJ BRYTANII TEGO "WSPANIAŁEGO" PODWODNIAKA. ZRESZTĄ DLA ZNAJĄCYCH TEMAT, WIADOMO JAKI BYŁ WYROK SĄDU WYDANY NA KŁOCZKOWSKIEGO. WIADOMO RÓWNIEŻ IŻ OD "KULKI" ( A NIE POWIESZENIA NA REJI ) URATOWAŁ GO NIEZWYKŁY ZBIEG OKOLICZNOŚCI. CO DO NARODOWYCH KOMPLEKSÓW TO MYŚLĘ ŻE W TYM PRZYPADKU SYTUACJA JEST JASNA. PODOBNYCH ZACHOWAŃ - GRANICZĄCYCH Z DEZERCJĄ W INNYCH FLOTACH NA PEWNO BYŁO SPORO, TYLE TYLKO ŻE SPRAWY ZAŁATWIAŁO SIĘ "SZYBKO" A CENZURA MARYNARKI TAKICH SPRAW OPINII PUBLICZNEJ NIE PRZEDSTAWIAŁA. MYŚLĘ ŻE PO LATACH I ZAMIESZANIU WOKÓŁ CAŁEJ SPRAWY NALEŻY "POSŁUCHAĆ" NASZEJ WSPANIAŁEJ ZAŁOGI ORP "ORZEŁ" - ONI Z "TCHÓRZEM" PŁYWALI I ONI TAK NAPRAWDĘ WYDALI NA NIEGO WYROK - WYROK HAŃBY I WSTYDU, WYROK PODPISANY WŁASNYM ŻYCIEM.....
 
Grom_OLD

Cytat

[color=red]Gdybym mial na to wplyw dowodzca jednostki powinien zawisnac na reji jako zdrajca Narodu Polskiego!Nie wykonal rozkazu
dowodzctwa!Tak wielkim wyrzeczeniem zbudowany z datkow spolecznych okret w kampanii wrzesniowej nie zatopil nawet
lajby!Jest to ewidentny dowod braku patriotyzmu dowodzcy jednostki!Spierdzielil w obawie o wlasna dupe!Powinno sie ujawnic
nie tylko ten fakt ale i bunt zolniezy i mieszkancow polwyspu helskiego!Powinno sie napietnowac by przestali mowic ze brali
udzial w obronie Helu!Dosc klamastw serwowanych niby przez obroncow helu powoiewajacych bialymi szmatami we wrzesniu 1939
roku!Nie gloryfikujcie zdrajcow i tchorzy!Z powazaniem radny miasta gdanska!Sad
[/color]

W ¶wietle ostatniej lekcji historii Polski jak± przerabiam wieszanie rozpocz±łbym od tego Gala Anonima - Analfabeta Smile lecz najpierw zaserwował mu z pieniędzy podatników lekcje języka ojczystego, a w szczególno¶ci odmiany rzeczowników przez przypadki. No cóż skoro tacy analfabeci rz±dz± w Polsce nic dziwnego, że mamy ciemnogród i stereotypizm. Nie wiem, na ile udałoby się udowodnić tezę o koĽle ofiarnym nieudaczników ze sztabu MW, ale jestem przekonany, że tak wła¶nie było. S±d nad Kłoczkowskim był s±dem kaputorwym, i nikogo tam nie obchodziła prawda. Raczej obchodziło ich jak prawdę ukryć.

I jeszcze słowo do przyjaciela Kedin.
Napisz mi na jakich Ľródłach opierasz swoje opinie ?
Edytowany przez Grom_OLD dnia 21-11-2005 11:37
 
www.warships.pl
Rygi
o jakiej książce Koledzy mówią? można prosić o tytul?
 
jakobs66
http://www.greendevils.pl/historia/orzel/orzel.html

zdaje się wyjaśniać temat!
 
Tomek
"Zdaje sie" to wiele?
Na stronie, ktora podales, sprawa "Orzel"- okret holenderski - "Wilk" - O-13 to mistyka. "Wilk" zatopil O-13 w zemscie za "Orla"???
Zaden okret holenderski nie zatopil "Orla". Przeczytaj artykul "Orzel" ginie bez wiesci? www.orzelsearch.com
Nie ma w nim (jeszcze) jasnej odpowiedzi kto zatopil "Orla", ale troche wiecej nowych informacji.
Pzdr
Edytowany przez Tomek dnia 03-05-2007 22:08
 
Tomek
Radny z miasta Gdańska napisał:

[i]Tak wielkim 
wyrzeczeniem zbudowany z datkow
spolecznych okret w kampanii wrzesniowej nie zatopil
nawet lajby![/i]


"Orzeł" nie zatopił, ale na zagrodzie minowej postawionej przez ORP "Żbik", zaton±ł niemiecki trałowiec M-85.

Nie należy zapominać, że flota niemiecka nie zdołała zatopić z poczatkiem wojny łajby, nawet drewnianej.... :o
Pozdrawiam
Edytowany przez Tomek dnia 03-05-2007 22:08
 
Grom_OLD

Cytat

crolick napisał:
Druga moja hipoteza jest, fakt iz Kloczkowski byl... Sowieckim szpiegem! Jest to dosc kontrowersyjne stwierdzenie, ale kilka faktow mogloby potwierdzac ta hipoteze.


Nikt dawno w tym temacie nie pisał, a i generalnie nikt nic nie pisze. Więc chciałbym odnie¶ć się do tej hipotezy kolegi i napisać o co poszło i dlaczego kmdr.Kłoczkowskiego okrzyknięto zdrajc± oraz sowieckim agentem.

Otóż po przybyciu do obozu w Griazowcu spotkał on swojego dawnego znajomego z Gdyni, dziennikarza Arciszewskiego. W latach przedwojennych pracowali razem nad pisemkiem "Torpeda". Oto po przesłuchaniach na Łubiance i daremnych próbach udowodnienia Kłoczkowskiegmu zwi±zków ze szpiegostwem, spotkał w końcu jedyn± znan± mu twarz po¶ród kilkuset więĽniów. Jednak Arciszewski nie był już t± sam± osob± jak± znał Kłoczkowski przed wojn±. Poddany głębokiej indoktrynacji potajemnie namawiał współwięĽniów by wstępowali do Armii Czerwonej i walczyli za ZSRR. Zaczęły się podszepty, a wie¶ć szybko obiegła obóz. Oto maj± w obozie zdrajcę, który próbuje ich nakłonić by współpracowali z NKWD. Tu pojawił się nikomu nieznany Kłoczkowski, który jak za czasów przedwojennych znów mógł rozmawiać ze swoim koleg±. Nic w tym dziwnego tak przecież zawsze postępujemy gdy znajdziemy się w grupce neiznanych nam osób, i nagle zauważymy jedn± znajom± twarz. Reszta Polskich więĽniów znaj±ca Arciszewskiego i jego próby indoktrynowania innych doszła do przekonania, że Kłoczkowski jest drugi prowokatorem i zdrajc± wsadzonym do obozu przez NKWD. Jak nietrudno się domy¶lić strach i plotki dokonały swojego dzieła w krótkim czasie. Oczywi¶cie NKWD głupie nie było, i każda okazja by wprowadzić zamieszanie oraz skłócić między sob± Polaków była dobra. Nietrudno było zauważyć, że inni więĽniowie odwrócili się od kmdr.Kłoczkowskiego. Incydent zainicjowano w sposób arcymistrzowski i pomysłowo¶ci NKWD godny. Aresztowano kilkunastu polskich oficerów przetrzymywanych w obozie pod zarzutem szpiegowania dla III Rzeszy i faszyzmu. W trakcie przesłuchań oficer NKWD zasugerował, że aresztowań dokonano na podstawie doniesienia kmdr.Kłoczkowskiego. Wszyscy jak jeden byli tak zdezorientowani i łatwowierni, że uwierzyli politrukowi. Nie znamy niestety listy oficerów z tamtego aresztowania i pewnie się jej nigdy nie doszukamy. Oskrażenia Kłoczkowskiego o komunizm znalazły w umysłach aresztowanych potwierdzenie, a o to przecież NKWD chodziło. Pozyskanie takiego oficera jak Kłoczkowski, przez odizolowanie go od grupy byłoby sukcesem. Był przecież mimo wszystko doskonałym oficerem marynarki i dowódc± okrętu podwodnego o czym wiedzieli z lat przedwojennych. Taka zdobycz napewno by się przydała. Ostatecznie aresztowanych zwolniono, ale by dokonać pełni prowokacji nie zostali odwiezieni do tego samego obozu tylko rozesłani. Tak by wie¶ć się niosła, a ewentualnie je¶li Kłoczkowski zostanie przeniesiony do innego obozu miał tam już gotow± opinię. Bo przecież kolega, który był aresztowany za faszyzowanie i przyjechał tutaj z wie¶ci± o zdrajcy nie mógł kłamać. Tak często ludzie i dzi¶ w XXI wieku postępuj±, buduj±c gotow± opinię na temat osoby, której nie poznały, ale bazuj±c j± na opinii kogo¶ znanego.

Cytat

jakobs66 napisał:
http://www.greendevils.pl/historia/orzel/orzel.html

zdaje się wyja¶niać temat!

Proszę w to nie wierzyć. Ta strona nie jest dobrym Ľródłem informacji. To s± kompletne bzdury i dywagacje wniski jakie kto¶ chciał wyci±gn±ć by wszystko pasowało do tego co chce powiedzieć.
Edytowany przez Grom_OLD dnia 13-06-2006 06:38
 
www.warships.pl
Przejdź do forum
Zaloguj
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Zapomniałeś/aś hasła?
Aktualnie online
· Gości online: 8

· Użytkowników online: 0

· Łącznie użytkowników: 976
· Najnowszy użytkownik: testik
Ankieta
Moje poszukiwania ORP ORZEŁ

Szukam, czytam, przeglądam i przekazuję dalej
Szukam, czytam, przeglądam i przekazuję dalej
40% [32 głosów]

Szukam, czytam i przeglądam
Szukam, czytam i przeglądam
39% [31 głosów]

Tylko czytam to co inni napiszą
Tylko czytam to co inni napiszą
13% [10 głosów]

Czekam jak ktoś inny znajdzie okręt
Czekam jak ktoś inny znajdzie okręt
9% [7 głosów]

Ogółem głosów: 80
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 13/09/2008 14:47

Archiwum ankiet
Webmaster
Twórca i opiekun

Marcin Burza Burzyński
5,975,252 unikalnych wizyt