Hej, czy pamiętacie tego U-Boota spod...
|
Stary_Wraq |
Dodano 16-07-2010 13:13
|

Kapitan marynarki

Posty: 620
Dołączył: 05/02/2005 10:23
|
...Helu, co to "już się nie wynurzył"?
Był bohaterem artykułu p. T. Zająca pod tytułem "I już się nie wynurzył" w Dzienniku Bałtyckim z kwietnia 2005 roku.
Właśnie wczoraj wysłałem do Redakcji plon moich poszukiwań w II wśnm i w małym "Groenerze".
Jest to w dużym skrócie tabela kilkunastu jednostek, utraconych podczas II wojny światowej na Bałtyku z przyczyn niebojowych ["kadłub U-Boota jest nienaruszony"]. Wszystkie one powtarzają się w obu źródłach w których swego czasu szukałem "kandydatów". Zwracałem wtedy uwagę na miejsca, w których leżą wraki [np. koło Helu], a nie na daty zatonięcia czy typy okrętów.
Dodatkowo posłałem im pytanie o tego U-Boota, którego Załoga mogła leżeć u nas w Słupsku/Stolpie na cmentarzu (jeśli jakaś załoga U-Boota rzeczywiście tam leżała).
Sprawa marynarzy z U-Boota na naszym cmentarzu ma po mojej stronie ciąg dalszy - oto znalazłem na Sieciowej liście U-Bootów z I wś DWA niemieckie okręty podwodne, które zatonęły na Bałtyku podczas tejże wojny - UB-106 i UC-91. Oba zatonęły w 1918 roku wskutek przyczyn innych niż bezpośrednio bojowe (wypadek przy zanurzeniu i kolizja). Jeśli mój kolega - ten, co lubił bawić się na tym pomniku w chowanego - przypomni sobie któryś z tych numerów - to mamy po sprawie.
Edytowany przez Stary_Wraq dnia 22-07-2010 14:06
|
|
|
|
ted |
Dodano 22-07-2010 18:41
|

Porucznik marynarki

Posty: 455
Dołączył: 03/02/2009 17:52
|
Możliwe, że chodzi ci o tego U-boota, którego uznają za
U-346. Mnie interesuje on o tyle, że miała go według Niemców "załatwić" akcja sabotażowa, a nie błąd załogi. Twierdzą tak nurkowie ogladający uszkodzenia jednostki, uznaje to coraz wiecej historyków - chyba w ślad za relacjami tych kilku uratowanych (podobno 6 osób ) .
Mnie najbardziej interesuje - kto konkretnie ich załatwił?
Edytowany przez ted dnia 22-07-2010 18:41
|
|
|
|
ted |
Dodano 23-07-2010 12:25
|

Porucznik marynarki

Posty: 455
Dołączył: 03/02/2009 17:52
|
Największy problem - to stuprocentowa identyfikacja, bo tabliczki znamionowe sa wewnątrz wraku (na skrzynkach narzędziowych mechaników, a okręt nie ma wyrwy -by można było wpłynąć i je znaleźć) . U-boot identyfikowany jako U-346 (pozycja w www.balticwrecks.com) leży mi dziwnie blisko rejonu małej zagrody minowej stawianej we wrześniu 1939 r. przez ORP "Ryś". Nasz okręt postawił wtedy zaporę 10 min i to by była sensacja, gdyby okazało się, że to co Niemcy uznali za sabotaż, było miną SM-5 "Rysia", na którą Niemcy mogli wpaść podczas manewru zanurzania. Nie jestem tylko pewien, czy mogła się tak długo uchować i być nadal groźna po 4 latach od postawienia. Podobno typowe miny kontaktowe wzór "08" miały być skuteczne przez 1,5 roku.
Oczywiście jest problem z drugim U-bootem - identyfikowanym jako U-367 (miał zatonąć 16marca 1945 r. na zaporze postawionej przez sowiecki okręt podwodny L-3) i za niego uważa sie wrak spoczywający na pozycji 54st.34'N, 18st. 52'49,6'' E). Niektórzy zastanawiają sie, czy nie należy "zamienić" uznawanej dotąd tożsamości tych obu U-bootów.[/quote]
Edytowany przez ted dnia 23-07-2010 12:26
|
|
|
|
Stary_Wraq |
Dodano 06-08-2010 12:44
|

Kapitan marynarki

Posty: 620
Dołączył: 05/02/2005 10:23
|
Z opisu w artykule pana Zająca wynikało [pośrednio?] że okręt jest w stanie nienaruszonym [???]. Od razu dopowiem, że kadłub U-Boota który miał "przyjemność" z miną NA PEWNO NIE JEST NIENARUSZONY.
Wyobrażam sobie tego U-Boota jako wrak kompletny, nie noszący na sobie śladów działania nieprzyjaciela. Moja identyfikacja z kwietnia 2005 roku polegała z grubsza biorąc na:
a) wyselekcjonowaniu z każdego źródła okrętów zatopionych na Bałtyku
b) kolejnym wybraniu - też z obu źródeł - jednostek utraconych z przyczyn niebojowych (miny odpadają - przyjmuję że wrak jest w stanie nienaruszonym tak, jak sugeruje p. Zając)
c) sporządzeniu tabeli tego, co się powtarzało
d) wybraniu z tej ostatniej jednostek utraconych w rejonie Helu.
U-367 od razu mi odpadł - w II wśnm jest na jego temat info, że przy jego zatopieniu maczały palce miny.
Zostały trzy okręty - chyba U-272, na pewno U-346 i prawdopodobnie U-233...coś (nie mam w tej chwili listy przed oczami).
Przy okazji ożyła sprawka z U-Bootem, którego załogę pochowano jakoby w Stolpie. Okręt ten miał pochodzić z I wojny światowej. Na Sieciowej liście U-Bootów KKM znalazłem... dwa okręty utracone na Bałtyku w 1918 roku - UB-106 i UC-91. Ten pierwszy zatonął najpierw w wypadku, bodaj w marcu 1918 roku i został następnie podniesiony. Zatonął na dobre dopiero w rejsie do W. Brytanii do niewoli, czy na służbę. Po podniesieniu mogło tak być, że zwłoki marynarzy wydobyto z wraku i gdzieś [np. tu w Stolpie?] pochowano.
Wspominany przeze mnie sterowiec SL-6, ten, co wybuchł w listopadzie 1915 roku nad Kępnem i którego załoga niemal w całości spoczęła na pewno w moim mieście, miał - podobnie jak nasz U-Boot - szóstkę w numerze. Trzeba byłoby zapytać mojego kumpla z Teneryfy, czy ten "jego U-Boot" nie miał aby szóstki w numerze?...
Pozdrawiam - wmw
Aha: czy nie można byłoby przywrócić do "Artykułów" tej opowieści o U-Boocie z "Dzimbała"? Ona kiedyś tam była... [a "Dzimbał" - to Dziennik Bałtycki]
Edytowany przez Stary_Wraq dnia 06-08-2010 14:25
|
|
|
|
Stary_Wraq |
Dodano 09-08-2010 15:12
|

Kapitan marynarki

Posty: 620
Dołączył: 05/02/2005 10:23
|
Póki co, Szanowny Dziennik Bałtycko-Bandycki nie dał znać, że przyjął moją pisaninę sprzed paru tygodni na temat rzeczonego U-Boota, co to się już nie wynurzył - a szkoda, bo przy tekście znalazła się tabela z parunastoma U-Bootami wchodzącymi w grę.
Co do załogi rzekomego U-Boota pochowanej w Stolpie - coraz mocniej przechylam się na stronę załogi sterowca SL-6.
Ten ostatni eksplodował nad Kępnem w listopadzie 1915 roku i z jednym wyjątkiem załogę jego pochowano rzeczywiście w Stolpie.
Wśród U-Bootów z pierwszej wojny zatopione na Bałtyku znalazłem dwa, UB-106 i UC-91. Pierwszy padł ofiarą wypadku, drugi - kolizji w 1918 roku. Czort jeden wie czy załogę któregokolwiek z nich rzeczywiście pochowano w Stolpie. Uwagę zwraca podobieństwo numeru 106 U-Boota do oznaczenia SL-6 sterowca.
Nie można też wykluczyć zwykłej fantazji: "widziałem pomnik załogi U-Boota", a ten całkiem spoko mógł być monumentem wspomnianych lotników ze sterowca. |
|
|
|
submariner31 |
Dodano 24-12-2010 10:01
|

Mat

Posty: 13
Dołączył: 26/11/2010 15:18
|
Ten uboot to rzeczywiście u-346. Znajomy moich dziadków nurkował w tym miejscu. Słysząc jego relacje można wywnioskować że okręt spadał coraz niżej i niżej, aż na ok. 50 metrach uderzył w dno wkopując się dziobem w podłoże. Wrak wygląda na nienaruszony, peryskopy są wysunięte i znajduje się na nich ogromna ilość sieci. Mam zamiar zanurkować w tym miejscu jak tylko będę miał odpowiedni sprzęt i czas.
Edytowany przez submariner31 dnia 05-11-2011 16:00
|
|
|
|
jansodula |
Dodano 23-05-2011 18:51
|

Bosmanmat

Posty: 43
Dołączył: 17/02/2009 12:25
|
I co? Może warto podzielić się wiedzą o lokalizacji? Nie mówię, że od razu na forum ale to przecież też zbiorowa mogiła... |
|
|
|
submariner31 |
Dodano 05-11-2011 16:12
|

Mat

Posty: 13
Dołączył: 26/11/2010 15:18
|
Witam po dłuższej nieobecności. W sierpniu udało mi się razem z wujem i kuzynem wybrać na małe nurkowanie. Oczywiście U- boot został przez nas dokładnie zbadany Wrak leży na głębokości 47 metrów przysypany piaskiem. W kadłubie nie ma żadnych dziur ani szczelin, aparaty torpedowe zamknięte,a włazy zaryglowane. Nie ma wątpliwości że to U-346. Jako stary wilk morski nie miałem problemu z ustaleniem położenia wraku. Otrzymany wynik zgadzał się z danymi podanymi na stronie www.u-boot.org
Edytowany przez submariner31 dnia 05-11-2011 18:28
|
|
|
|
Stary_Wraq |
Dodano 15-11-2011 14:00
|

Kapitan marynarki

Posty: 620
Dołączył: 05/02/2005 10:23
|
...a mi udało się chyba ostatecznie rozwikłać sprawę grobowca na lokalnym Cmentarzu. Leżeli w nim lotnicy Kaiserliche Kriegsmarine ze sterowca. |
|
|
|
zawila |
Dodano 16-11-2011 20:26
|

Chorąży marynarki

Posty: 122
Dołączył: 19/02/2007 10:31
|
No to dwie sprawy rozwiklane, a przypuszczenia potwierdzone. |
|
|
|
submariner31 |
Dodano 09-01-2016 19:34
|

Mat

Posty: 13
Dołączył: 26/11/2010 15:18
|
Odświerzę temat chociaż news już stosunkowo stary jednak rzuca nowe światło na sprawę owego u-boota i ogólnie u-bootów ba przestrzeni lat
http://www.forum-nuras.com/printview.php?t=34232&start=0&sid=87ac50144006db095b078b92f3e87ab2 |
|
|
|
Stary_Wraq |
Dodano 03-12-2016 12:24
|

Kapitan marynarki

Posty: 620
Dołączył: 05/02/2005 10:23
|
Ostatnio znalazłem trochę ciekawych rzeczy na temat zaginionych i utraconych nietypowo U-Bootów Kriegsmarine Hitlera. W owym Groenerze występują dwa określenia - vermisst i verschollen. To ostatnie użyte zostało tylko sześć razy. PYTANIE za 100 punktów: JAKA JEST RÓŻNICA między tymi określeniami? Czy to nie jest przypadkiem tak, że das verschollene U-Boot to "już zdechł pies", a das vermisste - dawał jeszcze jakąś nadzieję? (coś jak "przepadły" i zapóźniony" statek u Conrada).
Oczywista - stary_Wraq nie byłby sobą, gdyby nie dodał, iż wdzięczny będzie za ew. uzupełnienia jego listy. Siedziałem nad nią wczoraj cały dzień (przejrzeć 1200 Ubootów to nie żarty!) i mogłem pewnie przeoczyć to i owo. Znalazłem co najmniej jednego Uboota, który uległ kanibalizacji - rozebrano go na części, ale utracony ostatecznie nie został. |
|
|