...temat U-Boota, którego załoga była pochowana na cmentarzu w dawnym Stolpie!!!!!
Rzecz - to jest: katastrofa - miała podobno miejsce w lub koło Vietzkerstrand [Wicka Morskiego]. Jak opowiedział mi mój kolega z pracy (były żołnierz zawodowy), podobno Niemiaszki mieli tam w tym Wicku jakiś torpedowy ośrodek doświadczalny i na jednym z przydzielonych doń U-Bootów [którym?] nastąpił jakiś wybuch tuż przed lub tuż po wybuchu II wojny światowej. Jeszcze nie wiem, co walnęło, czy okręt zatonął i czy zginęła cała jego załoga - wydaje się, że chyba nie, bo gdyby Uboot rzeczywiście zatonął mit Mann und Maus (z całą załogą - idiom niemiecki...), to pewnie byłby został na dnie ze wszystkimi ciałami (?).
Zapewne rąbnęła jedna lub więcej głowic - tylko wtedy Uboot na pewno poszedłby mit Mann und Maus do Davy Jonesa, bo z głowami torped nie ma zabawy (?).
Czy ktoś z Was wie więcej??? Z góry dzięki za każdą informację.
I tadam: ( może o to ci chodzi )
U-160, 14 Dec, 1941
U-160 lost 7 men dead and one wounded in a fire at Danzig during the boat´s working up exercises. [Maschinenmaat Melchior Schwipp, Matrosengefreiter August Männel, Matrosengefreiter Heinrich Meckenstock]
Edytowany przez pawelciol dnia 17-02-2009 20:22
Dzięki, dzięki - to już jest coś. Pozowoliłem sobie przesłać dane o tym Ubociku do mojego kumpla (tego, co to zwiał na wakacje przed zimą na Teneryfę), bo on podobno biegał po cmentarzu (brrr!...) koło tego pomnika, i mówił mi, że pamiętał umieszczony tam numer tego Uboota.
Powiem Wam, Panowie, że szukając Uboota pomagamy wszyscy autorowi strony sieciowej o pomnikach żołnierskich na terenie powiatu słupskiego.