23 February 2025 17:51
Nawigacja
· Strona główna / Home Page
· Dane techniczne / Specification
· Kalendarium / Timeline
· Historia / History
· Artykuły / Articles
· Grupa Poszukiwawcza ORZEŁ / Association of the "ORZEL" submarine search group
· Forum
· Katalog linków / Links
· Galeria / Photogallery
· Kontakt / Contact
· Szukaj / Search
Najnowsze artykuły
· Krążowniki pomocni...
· U-Booty nietypowo ut...
· O potrzebie posiadan...
· Antoni's Story (Tol...
· ORP "Orzeł" a pola ...
Ostatnio Widziani
· zawila 3 dni
· Marcin 1 tydzień
· Thor 3 tygodni
· Iron Duke25 tygodni
· Krolik30 tygodni
· donitzz56 tygodni
· Maryoush78 tygodni
· dar7914120 tygodni
· ted121 tygodni
· Xaro157 tygodni
Losowa Fotka
Czat
Musisz się zalogować, aby opublikować wiadomość.

30-12-2021 20:52
Witam!!!

30-12-2021 18:14
Witam wszystkich ponownie Wink

22-12-2021 13:05
Bravo!!!! Warto było czekać.

22-12-2021 11:23
Witam Was ponownie!!!

16-07-2018 13:24
https://tech.wp.pl
/chca-przebadac-60
0-km-kw-dna-morza-
szukaja-wraku-pols
kiego-okretu-62739
99885588097a

Zobacz wątek
 Drukuj wątek
Niemiecka wzmianka o zatopionym okręcie
muszkin
Niby poza kompetencjami, a kolejne namiary na fachowców są.
 
muszkin
Poszedłem za sugestią prof. Woźniakowskiego i oto odpowiedź od znawcy III Rzeszy prof.Orłowskiego (czekam na więcej ):
" Szanowny Panie,
spotykam się jutro w Berlinie z profesorem Borodziejem, znawcą m.in. II wojny światowej. Przekażę mu Pański ślad, odnoszący się do ORP Orzeł. Zajmuję się Trzecią Rzeszą, ale nie tyle samymi militariami, co ideologią, kulturą, literaturą. Łączę ukłony - Hubert Orłowski
 
muszkin
Oczywiście, nie ja trafiłem na ślad o którym mowa.
 
Stary_Wraq
Hej, melduje się z dna Stary_Wraq. Gotyckie pismo wcale nie jest dla mnie zbieraniną aż takich hieroglifów, znam też nieźle niemiecki język (prawie dyplomowane półszkopisko, hi, hi...) Co do różnych tajemnic i tajemniczek MR (które już, o ile pamiętam, dłuższy czas nie wychodzi?...) najlepiej PYTAĆ U ŹRÓDŁA, to jest kierować zapytania prosto do Niemiec.
Ta wzmianka była cytowana już przez p. Pertka w jego "Dziejach ORŁA", jako "ze wszech miar zasługująca na uwagę". Chodziło tam o "wrogi okręt podwodny" zatopiony bombami lotniczymi "na środku Morza Północnego". Enigmatyczna, ale jest to zawsze jakaś wskazówka - może warto byłoby TAM poszukać?
A propos Niemców - to ich Kronika Wojny na Morzu jest chyba w Internecie, wystarczy wpisać "Chronik des Seekrieges 1939-45". Jest link do tej Kroniki:

http://www.wlb-stuttgart.de/seekrieg/chronik.htm

Oczywiście - macie kontakt do strony U-Boat net? To też grupa pasjonatów, może warto pozaglądać na tę stronę?

Jeszcze o notatce z MR. Biorąc na logikę, to majowe wydanie MR MUSIAŁOby zawierać dane z kwietnia [a może i marca?] 1940 roku. Proszę też uwzględnić istnienie CENZURY WOJENNEJ, która sprawiała, że informacje z frontów przedostawały się poza zainteresowane kręgi bardzo cienką strużką. Per analogiam - zajrzyjcie na przykład do jakiegoś Weyera; nigdy dane w nim zawarte nie dotyczą roku, który tenże Weyer[s Taschenbuch der Kriegsflotten] nosi na swojej okładce. Słowem: zależy, co jest zapisane na okładce tego numeru MR: Mai, czy Juni 1940?.

Zajrzałem na stronę CdSK i... proszę:

15.5.R11; 14.6.1940
Norwegen
Bei alliierten U-Boot-Operationen vor der norw. Küste legt das franz. U-Boot Rubis (KKpt. Cabanier) 3 Minensperren bei Haugesund (27.5.), im Hjeltefjord (9.6.) und vor Gripsholm (26.6.), auf denen 4 norw. Schiffe mit zus. 1466 BRT sinken. Das brit. U-Boot Porpoise (Cdr. Roberts) legt am 15.5. und am 14.6. Minensperren, auf denen am 18.6. der dt. Minensucher M 5 verloren geht (Tabelle der Minenerfolge) Auf einer weiteren Minensperre im Gebiet Südwestnorwegen geht am 25.5. (brit. Minensperre 57.00n 03.40e) oder am 8.6. (dt. Minensperre 16 B) das poln. U-Boot Orzel verloren.

Chyba mamy odpowiedź na to, co ONI wiedzą.
Edytowany przez Stary_Wraq dnia 17-10-2008 12:11
 
Stary_Wraq
...a ja tu właśnie to "ukradłem" i jak znajdę chwilkę czasu, to przełożę cały 29 maja - OK?
 
Stary Dziad
Jeśli znajdziesz czas to wykorzystaj swoje moce lingwistyczne Wraku Smile
 
pawelciol
Ale dlaczego tego skanu nie mogę odczytać -bede plakalSmile haha
Edytowany przez pawelciol dnia 16-02-2009 20:14
 
pawelciol1991@aol.pl
ted
Jeśli to gotyk, musisz go znaćSmile
 
ted
Przyszło mi coś do głowy w związku z tajemniczą informacją w "Marine Rundschau" o trafieniu bombą lotniczą i zatopieniu wrogiego okrętu podwodnego na M. Północnym. Na razie nie wiemy, kiedy ten majowy numer z 1940 r. faktycznie wyszedł (czy w końcu maja czy dopiero w czerwcu) i czy tajemniczy niemiecki komunikat radiowy podobnej treści z 29 V (nie znamy źródła tej informacji) to ten sam co w niemieckim piśmie (ta informacja musiałaby być wtedy dodana jak dziś NEWS). Gdyby informacja z czasopisma dotyczyła początków miesiąca, mogłoby chodzić o HMS "Seal", który Niemcy zdobyli "na chodzie" po ciężkim uszkodzeniu okrętu miną 4 V 1940 r. w Skagerraku. Dzień potem wytropiły go niemieckie wodnosamoloty i zmusiły, po krótkiej walce załogę do poddania. Może Niemcy sfabrykowali informację o zatopieniu "Seala" bombami po to, by przeciwna strona nie wiedziała, że wpadł w ich ręce. Mógł przecież służyć do różnych operacji specjalnych, tak jak Anglikom posłużył potem zdobyczny U-570 jako HMS "Graph". Alianci zmieniliby do tego szyfry całej floty podwodnej, gdyby podejrzewali, że "Seal" jest w rękach Niemców. Możliwe, że załoga "Seala" zdążyła je zniszczyć, ale i tak ewentualna zmiana kodów zmusiłaby "szkopskich łamaczy szyfrów" do roboty od nowa. Niemcom udało się ukryć na długo fakt zdobycia jednostki, w jego bazie myślano, że zatonął z całą załogą. To oczywiście moja hipoteza, choć może być prawdopodobna.
To druga podwodna aliancka jednostka, o której w postach pisałem, że wpadła na minę w drodze do lub w Skagerraku... i to przeżyła (pierwszy w grudniu 1939 r. był HMS "Triumph").
Na poznanie dalszych faktów o "Orle" trzeba, niestety, dalej czekać...
Edytowany przez ted dnia 16-02-2009 15:50
 
pawelciol
Moje zdanie na ten temat jest takie: Niemcy podobnie jak praktycznie wszystkie państwa walczące w WW2 często zmyslało lub przewyższało swoje zwycięstwa. Ten "Marine Rundschau" napewno nie uniknął ingerencji panów od goebbelsa więc raczej wartość tego wydania jest nie wielka ;jeśli się mylę to proszę mnie sprostować.
 
pawelciol1991@aol.pl
ted
W tym sęk, że kłamstwo i prawda są pomieszane zwykle w tym jak plewy, ale myślę, ze Niemcy chwalili się tym co prawdziwe (do tego ubarwiali sukcesy - np. liczbę zatopień i większy tonaż), gdy było to na ich korzyść, a kłamali, gdy im szło cienko. Na Bałtyku w 1939 r. w komunikatach zatopili całą naszą podwodną flotę (faktycznie tylko uszkodzili nasze okręty), ale informacja o zatopieniu wrogiego okrętu (lub grupy jednostek) bywała czasem i u nich prawdziwa a nawet okrojona z braku danych wywiadowczych. Tej informacji z maja 1940 r. nie wyrzucałbym całkiem do kosza.
Edytowany przez ted dnia 16-02-2009 21:10
 
Przejdź do forum
Zaloguj
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Zapomniałeś/aś hasła?
Aktualnie online
· Gości online: 4

· Użytkowników online: 0

· Łącznie użytkowników: 976
· Najnowszy użytkownik: testik
Ankieta
Moje poszukiwania ORP ORZEŁ

Szukam, czytam, przeglądam i przekazuję dalej
Szukam, czytam, przeglądam i przekazuję dalej
40% [32 głosów]

Szukam, czytam i przeglądam
Szukam, czytam i przeglądam
39% [31 głosów]

Tylko czytam to co inni napiszą
Tylko czytam to co inni napiszą
13% [10 głosów]

Czekam jak ktoś inny znajdzie okręt
Czekam jak ktoś inny znajdzie okręt
9% [7 głosów]

Ogółem głosów: 80
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 13/09/2008 14:47

Archiwum ankiet
Webmaster
Twórca i opiekun

Marcin Burza Burzyński
5,976,031 unikalnych wizyt