Bałtyckie problemy "Orła" z mapami
|
ted |
Dodano 07-05-2009 08:30
|

Porucznik marynarki

Posty: 455
Dołączył: 03/02/2009 17:52
|
Por. Mokrski przeszedł do legendy dzięki swoim mapom, jakie przygotował po ucieczce okrętu z Tallina, gdzie pozbawiono "Orła" prawdziwych map i części uzbrojenia. Były konieczne do sforsowania niebezpiecznych cieśnin duńskich.
Problem z mapami był jednak do rozwiązania jeszcze w inny sposób. Po nawiązaniu łączności z Helem, kpt. Grudziński dostał informację także od uszkodzonego "Rysia", który szedł do szwedzkiej bazy na internowanie, ale wcześniej mógł poczekać na "Orła" i oddać mu mapy własne, a nawet trochę zapasów. Istniała jeszcze potem możliwość skontaktowania się bezpośrednio lub poprzez bazę w podobnym celu z ORP "Żbik", który zwlekał z internowaniem z powodu złego stanu okrętu jeszcze dłużej o przeszło tydzień od "Rysia". Na "Orle" zrezygnowano z tego jednak, z obawy przed namierzeniem i przechwyceniem okrętów przez Niemców podczas spotkania. Podejście pod Hel było jeszcze bardziej ryzykowne, bo Niemcy się go spodziewali.
Kpt. Grudziński postanowił patrolować jeszcze sporo czasu na Bałtyku, a mapy zdobyć z pierwszego napotkanego statku niemieckiego. W tym celu przygotował oddział abordażowy. Był on bliski wykonania zadania w dniu 1 X 1939 r., gdy "Orzeł" zatrzymał statek niemiecki, lecz okręt pechowo wpadł na mieliznę i został obrzucony bombami przez samolot.
Decyzja kapitana, by nie forsować cieśnin od razu, była szczęśliwa z tego powodu, że w pierwszych dniach Niemcy najbardziej pilnowali przejścia, w późniejszym okresie ich czujność przy cieśninach mogła znacznie osłabnąć, dzięki czemu okręt przedarł się na M. Północne.
Edytowany przez ted dnia 07-05-2009 09:13
|
|
|
|
ted |
Dodano 07-05-2009 08:35
|

Porucznik marynarki

Posty: 455
Dołączył: 03/02/2009 17:52
|
Najszczęśliwszą okolicznością dla "Orła" był fakt, że Estończycy w Tallinie nie wypompowali od razu całego zapasu paliwa z okrętu i nie rozłączyli wałów. Nawet gdyby okręt miał nadal uzbrojenie -nie byłby w stanie uciec.
Edytowany przez ted dnia 07-05-2009 23:02
|
|
|
|
ted |
Dodano 07-05-2009 09:28
|

Porucznik marynarki

Posty: 455
Dołączył: 03/02/2009 17:52
|
W ksiażce Wolfganga Hirschfelda pt. "Ostatni U-boot" (autor służył na U-109 i U-234 ale w początku wojny na okrętach nawodnych) ciekawy cytat dotyczy "Orła", gdy autor służył na torpedowcu T-139:
"Przydzielono go do 24 Flotylli, w której zawsze otrzymywaliśmy zadania specjalne, jako że mieliśmy najnowocześniejszy system nasłuchowy i radiowy. Naszym pierwszym zadaniem w czasie wojny było polowanie na polski okręt podwodny "Orzeł", który próbował uciec z Bałtyku do Anglii. Złapaliśmy namiar na niego koło Trelleborga w południowej Szwecji, nie mogliśmy jednak zaatakować go bombami głębinowymi, gdyż znajdowaliśmy się na szwedzkich wodach terytorialnych. Tak więc udało mu się ujść".
Z cytatu powyższego wynika, że nawet Niemcy mieli uznanie dla naszej załogi i jej bałtyckich dokonań.
Edytowany przez ted dnia 07-05-2009 23:19
|
|
|
|
pawelciol |
Dodano 07-05-2009 16:38
|

Podporucznik marynarki

Posty: 236
Dołączył: 13/02/2009 20:04
|
Ten "T-139" był jak sądzę z jakiegoś nowszego typu z WW1 . O ile pamietam tą ksiażkę to nie mieli dział a jedyne to zdobyte nasze albo francuskie znalezione w jakimś magazynie po kampanii wrześniowej...
Swoją drogą ORP"ORZEŁ" w ewentualnej walce artyleryjskiej ( gdyby miał zamki do dział i amunicję ) mógłby bardzo szybko posłać na dno tego "T-139" a na pewno poszlo by mu lepiej niż IJN"I-60" w walce z Hms"Jupiter" - na "Jupiterze" zniszczono jedną z wież artylerii.... |
|
|
|
ted |
Dodano 09-05-2009 15:57
|

Porucznik marynarki

Posty: 455
Dołączył: 03/02/2009 17:52
|
Z reguły jednostki tropiące nasze okręty podwodne nie działały w pojedynkę - być może i "T-139" miał wsparcie innych jednostek gdy tropił "Orła", ale autor w swoich wspomnieniach mógł zapomnieć o tym wspomnieć, skoncentrowany na własnej jednostce.
Edytowany przez ted dnia 09-05-2009 15:58
|
|
|
|
pawelciol |
Dodano 09-05-2009 20:11
|

Podporucznik marynarki

Posty: 236
Dołączył: 13/02/2009 20:04
|
No tak - to jest raczej pewne - okręt bez dział tylko z "beczuszkami" i pewnie z kilkoma p.lot. działkami 20mm albo km-ami był by zbyt łatwym łupem a i jego wyposażenie elektroniczne dużo warte...
O własnie w książce "ORP"WILK"Okaleczony drapieżnik" w najwazniejszych wydarzeniach z dziejów okrętu znalazłem informację o nieudanym (oczywiście) ataku na zbiornikowiec o tonażu ok.12 000 BRT ( czyli pewnie ze 3000 BRT ) oprócz ataku na "Betty".....trochę dziwna sprawa...
Edytowany przez pawelciol dnia 11-05-2009 19:02
|
|
|
|
ted |
Dodano 09-05-2009 22:41
|

Porucznik marynarki

Posty: 455
Dołączył: 03/02/2009 17:52
|
Jest tam data ataku? Już jedną nieprawdziwą informację o ataku "Sokoła" na torpedowiec podczas patrolu, gdy ten zatopił "Balillę" pan Borowiak zamieścił w "Stalowych drapieżnikach".
Edytowany przez ted dnia 09-05-2009 22:43
|
|
|
|
pawelciol |
Dodano 10-05-2009 08:16
|

Podporucznik marynarki

Posty: 236
Dołączył: 13/02/2009 20:04
|
21 Lipca 1940r.- co ciekawe jest o tym mowa tylko w spisie wydarzeń w aneksach a w samej książce piszą tylko o zaobserwowaniu zbiornikowca...albo mi coś uszło albo piszą głupoty... jest o tym na.str.193
Edytowany przez pawelciol dnia 10-05-2009 08:20
|
|
|
|
crolick |
Dodano 11-05-2009 16:55
|

Starszy bosman

Posty: 78
Dołączył: 17/03/2005 22:50
|
21 VII 40 WILK spostrzegł NORDMARKA [20 858 BRT], ale go nie atakował. |
|
|
|
pawelciol |
Dodano 11-05-2009 19:03
|

Podporucznik marynarki

Posty: 236
Dołączył: 13/02/2009 20:04
|
No i wszystko jasne...Znaczy Pan Borowiak znowu namącił...a co z informacją o wiadomości radiowej ,że ten statek czy pomocniczy okręt został zbombardowany i "Wilka" wysłano do dobicia ale znajdwał się 70mil morskich od celu - wiadomość z książki... |
|
|