Nobody gets younger... ale kiedyś obiło mi się o uszy, że na którymś z amerykańskich AOP (chyba na Samie Rayburnie, choć głowy nie dam) odbył się w latach chyba 60-tych pierwszy regularny koncert na żywo pod wodą, no i wykonano wtedy między innymi "Harbor [lub Harbour] Lights". Inna rzecz, że za wiele tych "podwodnych" piosenek nie ma.
Polska Telewizja Publiczna wcale nie była taka zła za Komuny. Oto kiedyś puszczono program o muzyce wojskowej pierwszej wojny światowej... Podobno krótko po wybuchu działań bardzo popularna stała się pewna piosenka, którą jednak później kompletnie "wyklęto" z repertuarów. Była to piosenka o KARABINIE MASZYNOWYM!!
Edytowany przez Stary_Wraq dnia 24-07-2009 13:22